Dobry wieczór!
Jak obiecałam że napisze wieczorem tak pisze. Ważyłam sie dzisiaj i waga niestety mi troche wzrosła bo waże 66,2 kg a nie 65,5 kg no nic nie załamuje sie tylko ide prężnie dalej! Jutro znowu nie ide do szkoły, co znaczy mniej jedzenia i zdrowy obiad który sama sobie przygotuje. Ma ktoś jakiś pomysł na pierś z dodatkiem.. no właśnie czego? ; )
Na badaniach okazało sie że mam coś co może spowodować w niedługim czasie rozwój cukrzycy typu 2-go w moim organiźmie więc musze sie postarać i ładnie schudnąć! Okazało sie też że mam podwyższone ciśnienie. Na badaniach 3 miesiące temu nie zwracalina to uwagi bo myśleli że jestem zdenerwowana, ale teraz sie to powtórzyło, więc musze codziennie sobie mierzyć i zapisywać wyniki przez te 3 miesiące najbliższe. Musze do września ładnie schudnąć i poprawić wydolność serca by im pokazać że potrafie! Tak wgl to jade 1 lipca na obóz i wracam 15 lipca więc notek nie będę [śpimy pod namiotami, w lesie, brak cywilizacji] ale będzie dużo ruchu bo mamy codziennie rano 30 min biegania i rozgrzewka a potem cały dzień dużo sie dzieje, chodzimy, biegamy itp. więc na prewno coś schudne. Słodyczy nie będę tam jadła a posiłki będę jadła tak jak będą dawać ale będę sie starać jeść w miare mało. Ale też nie za mało bo dużo sie ruszamy i musze mieć siły :D Wstawie jeszcze raz bilans z poprzedniej notki ale teraz uzupełniony.
BILANS:
Ś: nic
2Ś: nic
Ob: klopsy drobiowe w zupie, bułka z ziarnami
Pod: nic
Kol: jogurt owocowy, 2x kromka ciemnego z soją, masło, szynka z indyka, pomidor
Myśle że jest okej. Dobra do napisania : *