W Indiach opowiada się następującą legendę o stworzeniu mężczyzny i kobiety :
Stwórca zastanawiał się długi czas, w końcu wziął :
Po tygodniu mężczyzna przyszedł i powiedzyał : "Panie, stworzenie, które mi dałeś unieszczęśliwa mnie. Bez przerwy mówi i niemiłosiernie mnie dręczy, tak że nie mam wytchnienia. Żada, abym się stale nią zajmował i w ten sposób tracę czas. Płacze o każdy drobiazg i żyje bezczynnie. Przyszedłem, aby Ci ją zwrócić, bo nie mogę z nią żyć."
"Dobrze" - odpowiedział Stworca i wziął ją z powrotem.
Po tygodniu mężczyzna wrócił i rzekł : "Panie, odkąd oddałem Ci z powrotem to stworzenie, moje życie jest takie puste. Ciągle o niej myślę - jak tańczyła i śpiewała, jak spoglądała na mnie kątem oka, jak przekomarzała się ze mną, a później mocno się do mnie przytulała. Była tak piękna i tak delikatna w dotyku. Uwielbiam słuchać jej śmiechu. Proszę, oddaj mi ją z powrotem."
"Dobrze" - powiedział Stwórca. I mężczyzna wziął ją na nowo.
Jednak trzy dni później znów wrócił i powiedział : "Panie, nie rozumiem i nie potrafię tego wyjaśnić, ale po wszystkich moich doświadczeniach z tym stworzeniem doszedłem do wniosku, że sprawia mi ona więcej kłopotów niż radości. Błagam Cię, zabierz ją z powrotem! Nie mogę z nią żyć!"
"Ale nie możesz żyć bez niej" - odparł Stwórca. Następnie odwrócił się plecami do mężczyzny i kontynuował swoją pracę.
Mężczyzna zdesperowany powiedział "Co ja zrobię? Nie mogę żyć z nią i nie mogę żyć bez niej!"
.. bo miłość to uczucie, którego trzeba się uczyć ..
by moja-zagubiona-dusza
z dedykacją dla mojego kochanego nieznośnego M.
bo uwielbiam Twój uśmiech i gdy mnie przytulasz taak
KOMENTARZE MILE WIDZIANE
*******************
hehe opis sie zgadza Cały wekend wolny
dzisiaj sie widzimy do zobaczonka kiciu.