Toczy mnie jak kamień miasta wielki nurt,
toczy mnie jak kamień, jak mam wrócić na twój brzeg?
Rzeko dzieciństwa
Gdzie mnie niesie coraz szybciej życia nurt,
giniesz z moich oczu, coraz dalej jesteś już
Rzeko dzieciństwa.
Las nad tobą szumiał, ale ścieli go.
Las nad tobą szumiał, Twoją wodą poił się.