Będąc na wycieczce stwierdziłam, że głupota powinna jednak boleć.
Przynajmniej połowa społeczeństwa wymarłaby szybko z bólu.
I byłby spokój.
O tak, jestem złym człowiekiem ;>
I dobrze mi z tym.
A mój kot nie ma gdzie siedzieć najwidoczniej, więc wlazł do doniczki.
I wcale się z tym nie krył.
Ale ojciec krzyczał :)
Sprawdziam z historii wyśmiałam, bo był dziwny i nic nie umiałam.
W końcu po kiego grzyba ścisłowcowi tak dokładna historia?!
No ale nic :D
Pozdrawiam