Wcześniej napisałam dużo i w miarę składnie, ale się nie dodało...
Jestem zła !
Potrzebuję odpoczynku.
Ale w tym miesiącu są takie tylko 3 dni (i to dopiero w święta).
I już niedługo zawiatam do stolicy.
Ze zgrają małych harcerek.
Już mnie wszystko boli...
Ale zanim to nastąpi dziwny sprawdzian z polskiego ze średniowiecza.
Może ktoś chce go za mnie napisać ?
Jakoś się oddźwięczę.
I postanowiłam wziąć udział w olimpiadzie fotograficznej, którą oraganizuje moja szkoła.
Chociaż wiem, że i tak nigdzie nie zajdę...
Ale zawsze warto się troszku pobawić.
Zrobić coś ambitnego.
W miarę...
Hm. Jak widać tę notkę pisałam po mojemu (czyli tak jak mówię).
Bywa.
---
"Czasami kocha się innych za coś, czego oni sami nie są świadomi."
/J. Carrol "Zakochany duch"/
---
Uśmiech, bo Ktoś jest bardzo miły...
:)