nie nawidzę jak osoba , na której mi zależy czuje ból z mojej głupoty ...
przepraszam ale to jest coś nowego w moim życiu . coś z czym nie miałam przyjemności się spotkać .
potrzebuję trochę czasu . to dopiero niecały miesiąc . muszę z tym się zapoznać ... bywam chamska , zimna i niemiła .
tak , nie ukrywam . uczę się nad tym panować . Nie zawsze potrafię być miła . To przez tą moją impulsywność i porywczy charkter .
w sumie to nie jest takie złe ... da rade się przyzwyczaić . chciałabym być wszędzie i z każdym . nie zawodzić . nie lubię rezygnować z czegoś co sprawia mi przyjemność.
kiedy słszę coś o ognisku , imprezce itp. odmowa nie może przejść mi przez gardło . ja się uspokoje .. tylko chcę czasu . bo przecież o sadzonke trzeba dbać żeby wyrosła na duże , silne drzewo i rodziła słodki owoce , którymi razem będziemy się rozkoszować . Ta rozkosz niech trwaa jak najdłużej .i żałuje tego co zrobiłam . przepraszam . doceniam to co robisz , chodź może nie pokazuję tegoo . Nie wiem czy jestem silna , czy tylko udaję . Skoro tak to granie nieźle mi wychodzi . Boję się otworzyć . Chyba nie chcę zawieść samej siebiee . Stworzyłam pewien obraz mojej osoby , który mi się podbaa . Jednak nie jest dokońca taki jaki być powinien . Pewnie będzie się zmieniał pod wpływem innych . Czasem będzie dobry , czasem nie do końcaa . Całe życie będę go ulepszała . Mam nadzieję , że uda mi się stworzyć formę , z której nie tylko ja ale ludzie mnie otaczjący będą dumni . Bo w tym wszystkim nie chodzi o mnie , a o stosunki i uczucia . Oby było jak najwięcej pozytywnych .