O Jezusie, nie wiem czemu tak dawno mnie nie tu było! No ale wracam. Narazie nie mam jeszcze pomysłu na konkretne notki, napewno pojawi sie więcej o rzeczach których uzywam do włosów, szamponach, olejkach, maseczkach, wcierkach i różnych suplementach. 

Jak Wam idzie zapuszczanie? Ja od lipca miałam małą przerwe, ale teraz biore się ostro w garść i już mam nawet pomysł na wspólną akcje ;)

AKCJA oczywiście na temat zapuszczania włosów. A konkretnie będzie tu chodziło o piciu drożdży codziennie przez miesiąc. Bez przerwy! Dodatkowo można brać jakieś suplementy na porost oraz wcierki.  Pod koniec października każda z dziewczyn, która weźmie udział będzie mogła pochwalić sie wynikami :)

Jeszcze tylko nie wiem w jaki sposób mierzyć włosy. Jakieś pomysły? :P

Wieczorem dodam zdjęcie moich włosów z lipca i z dzisiaj. Wielkiej różnicy niestety nie ma. Miłego dnia <3