Welcome ;)
Maciej Silski - Gdy umiera dzień. mmmm < 3
Cały dzień jak zwykle spędzony w cholernej nudzie. Magia ferii ;/ Niby odpoczywam, ale bez przesady. Ostatnio zauważyłam jak bardzo przeszkadza mi moja 'sympatyczność' tak wiem pewnie wiąże się to z moją przeszłością, ale wolę o tym narazie nie wspominać. Ale zauważyłam jedno szkoła jest moją odskocznią. Odskocznią od problemów i wszystkich złych myśli. Dopiero teraz po tak długim czasie mogę szczerze napisać, że wreszcie zasmakowałam prawdziwej przyjaźni ;* To co było wcześniej było beznadziejną namiastką. Teraz wszystko się zmieniło i to na lepsze. Cieszę się, bo wreszcie ból ustępuje...Ale mniejsza o to.
Ostatnio ktoś powiedział mi, że jestem młoda i powinnam korzystać z życia. Racja, ale tak od razu to się nie da :) Zresztą nie ma jak, gdy chęci brak :p Ale może się to zmieni, moooooże....^^
Narazie rozkoszuję się tym co mam, bo wiem, że będzie jeszcze lepiej. Kocham to !