Emblemat

Ten emblemacik Nati robila :D

  . Bo wreszcie nauczylam sie kochac <33

Bo sa osoby które warto kochac !

| NIe poradze nic na to ze znam tylko kilka ...

     / Hmmm ... mówią , piszą , próbuja wmówic ze kochaja  ... udowadniaja cos czego sie nie udowadnia ... bo w to trzeba wierzyc ! Nie rozumiesz tego  ?! Gadasz ze ci zalezy na nim i wgl. a wcale go nie znasz ... Stwarzasz sobie problem ... skąd mozesz wiedziec jaki on jest  ? NIgdy sie nie spotkaliscie...nigdy nie rozmawialiscie ... a przez GG wszystko łatwiej idzie ... on "odejdzie" , a ty bedziesz miala zalamke ... tak jak wtedy ... olewasz go ? Tylko kiedy go nie ma ... Taka juz jest znajomosc przez gg ... nie znasz tego czlowieka ... inni ci mówia ze go widzieli ze go zaczepili rozmawiali z nim ... za bardzo sie przejmujesz...wiesz ze i tak "odejdzie" ... tak , tak to sie nazwywa poswiecenie ... !!! Serio ? NIe wiem co mam ci powiedziec ... to nie mialo sensu juz wczesniej ... wiesz coo ? ktos moze go udawac ... przedstawiac sie za niego !! Wiem cos o tym bo mnie "ktos"  oskarzyl o takie cos bo to ze niby jestem kims innym to bylo oskarzenie !!!  ... wiesz chcialabym cos jeszcze na ten temat tu napisac ... ale wole nie ... bo mnie znienawidzisz za takie podejscie do tego...tylko jeszcze sie zastanawiam ... czy nie sadzisz ze to dziwne obdazac takim uczuciem osobe z która nigdy nie rozmawialas w realu i nigdy sie nie spotkaliscie ? Wiem jeszcze jedno...3 dni ... to za malo na wspomnenia !!!

Myslcie co chcecie ale jest tu cos ... cos co mnei doluje.... za duzo juz nawalilam ... i przepraszam za to ! Nie zrozumiecie tego ..... bo nie jest to tak "o" do opowiedzenia ... mozliwe ze zachowalam sie jak ostatnia suka piszac to o "tej" osobei ... i przepraszam bo wiem ze to dla ciebie jest i byl ktos wazny ! Ale ja jednak musze gdzies pokazac swoje uczucia ... chcialam jeszcze cos tu napisac .. ale nie ... wole nie ... nie chce ... moze sie tego boje ... bo na serio zrobilam cos ... cos glupiego ... popelnilam wielki blad ... i wiem ze jak ci tego nie poweim to popelnie jeszcze wiekszy... ale ja nie potrafie tego powiedziec ... napisalas dziesiaj ze "***" ale to nie ma sensu ... ja znam ta historie ... sama ja przezylam ... i znowu pisze ja od nowa ... i jeszcze raz ... i kolejny ... i tak w kolko ... gdybym potrafila zastopowac na samym poczatku nie miala bym teraz tego problemu ... wiem , wiem ja tez znam ludzi tylko przez GG i z nimi gadam o wszystkim ... tez mi na nich zalezy ... nie wiem co mam  powiedziec ... blokada psychiczna ? ... kur*a ! nie dam rady z tym zyc ... ! co ja narobilam ?! Ktos napisal mi ze mam 2 zycia ... "szkolne" i "domowe" oba róznia sie od siebie ... w 1 spieta i zabardzo odpowiedzialna nie potrafiaca dac rady z czyms trudnym ... 2 wyluzowana bez problemow inna poprostu inna ... jest jeszcze 3 psychiczne ....ale ta osoba nie uwzglednila go ... bo jest to uczuciowe , psychiczne poroblemowe... nie daje sobie rady z tym co robie ... i mam wyrzuty sumienia z tego otoz powodu /.... !

  . Dobra ja juz to koncze ... to uczuciowe pisanie ! ; ( Bedzie zaloba !!! <tak,tak jest osoba która wie o co chodzi!>

 Jaka kochanie twoja ocena ? Mówisz ,że kochasz , a ja czuje ze to SCIEMA !