Dwa dni w domu zawsze spoko niby chora ale ciiiii :)
Dzisiaj odpisać lekcje +gleba Bydałkowej niezapomniana pogadałam i do domu.
Później na przystanek po Dżastę palety i do mnie jest piąteczek jest drineczek i to nie jeden.
Grzybek -Jaranie sie tomy catem bezcenne .Bardzo miła nauka ********* z zajebistym nauczycielem :P,strzelanie snajperów,bomba na autostradzie +Ciekawe jak by świat wyglądał bez żydów? i inne takie rozkimy.
Jutro party hard z Muchą ,Bogusiem ,Dżastą i kimś tam jeszcze -no to pijemy mordki moje :D
Nie wszystko jest tak łatwo wytłumaczyć czasem wiele można stracić.
http://www.youtube.com/watch?v=6rnJosYUAQo
Chcesz żyby było dobrze ?
Walcz o to