Święta sprzyjają izolacji.
Nie, to Wielkanoc sprzyja izolacji.
Nie piłam przez cały post.
I co? Udało się.
Głupie jest to, że nie daje to takiej satysfakcji jak samo odmawianie.
Było ciężko, był ból, płacz, było załamanie.
Byłam gotowa w jednej chwili wszystko rzucić i pójść (Beta-sama-wiesz-gdzie)
ale wtedy...
tak, nie miałam pieniędzy.
Opatrzność Boża? :)
Najmniej produktywny czas w życiu to wtedy, kiedy nikt nam się nie podoba.
Potwierdzam.
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24