siedzę tu od 1600. niezły wynik. dopiero teraz załadowało się jakieśkolwiek zdjęcie.
nie jestem normalna. czy jestem? czy nie? czy tak?
bo jbc. to sie przyznaje.
wiecie co? tak sobie myślałam myślałam i wymysliłam że nic nie umiem dobrze wymyślić. nawet ta notka nie jest przemyślana.
aA. oddałam Adze naszą bluzę. a tak się do niej psychicznie przywiązałam...
będę ją miałą w czwartek. ciekawe czy ją wypierze ^^
na zdjęciu Ag. bez podtekstowa Ag. kochana Ag. et cetera Ag.
sratatata. enenene. blebluśnie.
dam słormuowanie, które podoba mi się jak cholera. i tylko dlatego że wymyśliłam je sama.
nie dostąpicie dzisiaj niemili niepaństwo tego niewątpliwego niezaszczytu jakim niewcale jest niepozdrowienie was przez niesamowicie nieczłowieczą niepanią lecz pannę niewiadomo dlaczego nienazwaną przeze nie-mnie niezmiernie nierzeczywistą nie nazwą jaka nie jest "nie sina bo nie napita nie pani bo niezamężna m.".