Hi ; ))
Dzień 09.09.11r...(Piątek)
A było tak ...Do szkoły miałyśmy na 8:00 Niestety.Wstawać nie Lubimy ... Pierwszą lekcją był Wf...Znów biegałyśmy Lecz po korytarzu obok szatni ponieważ na sali 1 kl<dziewczyny> grały W Siatkówkę a My chciałyśmy a na siłowni 3kl<chłopcy>..Potem bo zakończonym W-fie Zmęczone;/,ubrałyśmy sie czekają na dzwonek.Gdy zadzwonił dzwonek wyszłyśmy udając sie pod Sale z Polskiego...Na Polskim Hm... Jak na Polskim pisaliśmy....
..Potem poszłyśmy na przerwe pod sale z Chemii bo miałyśmy GDDW...Na GDDW-śmiech,przekrzykiwanie się z Panią.Wgl jakoś nie mogliśmy się z nia dogadać z Wycieczką bo co chwile mówiła o czym innym..Powinna zostać Blondynką -Nie kuma...Powiedziała ,że nie chce jechac za granicę itp .A to nie bylo za granicą tylko w Polsce ,taka nazwa i tam wycieczka na 1 Dzień.Ale wgl nie słuchała nas
Trudnoo.. Też nie będziemy Pani słuchać
...Potem poszłyśmy na sam dół<parter> Tam turlałyśmy się ,Kładłyśmy ,Robiłyśmy piramidy i stąd Ta Fott^ ^
Następnie zadzwonił dzwonek na Matme Eh...Nudy...Po Matmie znów udałyśmy się tam i Tak co przerwe do końca lekcji ..A lekcje miałyśmy do 14:30...Jeszcze nie wspominając -zdjęcia robiła nam koleżanka<Jessika> I za to jej Dziękujemy
..Dlatego też jej nie ma Na tych fotkach..
Gdy skończyłyśmy lekcje ,gadałyśmy ,śmiałyśmy się jak to My ; ))I poszłyśmy do swoich domów ..Pisałyśmy na gg itp.Miałyśmy się spotać ale nici z tego kazda z nas Była Zmęczona i poszła się zdrzemnąć...Gdy wstałyśmy ok.19 Już było za późno na dwór..I dalej pisałyśmy na gg Ale to nic Bo spotkałyśmy się na następny dzień ; ))
..Potem Mycie ,jedzonko i spanko
''Bo stracić przyjaciela to jak stracić własnego siebie'' < 3