Dzień jak co dzień... nudnawo... ale jest jeden pozytyw nie chciało mi sie cały czas spac;)
Pogoda była ładna i byłam na małym spacerku :)
ale co z tego jak ja cały czas choruje i mam ciagle zapchany nos;///<masakra>
nadal mnie wszytsko drażni, a nadal nie wiem czemu:(((
męczy mnie ciagle pilnowanie danej godziny by wziąśc leki... w sumie ich branie jest denerwujace... i kto wie ile to jeszcze potrwa:(
Miał przyjśc tata ale go jakos sie nie odzywa :( ale za to jutro idziemy razem na małe zakupy i to mi sie podoba :)))
I najabrdzej pocieszająca mysl to taka, że jeszcze 7 dni i wakacje wkońcu...
szkada mi tylko ze opuszczam swoja klase...:( ale pora na zmiany , pójdziemy do nowych szkół i do nowej klasy. Może bedziemy miec takie szczescie ze co niektórzy z nas trafia do tej samej klasy;) Bede wspominac te chwile spedzane z moją 3"d" i P. Wiolą ;P
Ale ja i tak u boku bede miec swoje wariatki bo idziemy do tej samej budy;)))
Aaa zapomniała bym Ciocia Ela ma dzisiaj imieniny
Wiec wszystkiego najlepszego Ciociu z tej okazji
No i to tyle;)
Tylko obserwowani przez użytkownika zakrecona321
mogą komentować na tym fotoblogu.
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames