W szpitalu :(. Pierwsze święta bez rodziny :(. Od wczoraj jestem na ginekologii mam zapalenie narządów rodnych ból taki jakby ktoś żywcem palił:(. Nie wiem po czym. Tak samo było na andrzejkach :(.
Magia świąt jak szlag :(.
Wczoraj nasza 3 rocznica zaręczyn i przy okazji moja znajoma się zaręczyła. :)
A i wczoraj jak tak siedziałam smutna i obolała z mamą czekając na przyjęcie moja mama do mnie mówi:patrz kto idzie ".patrzę i nie wierzę...Liwia Andrzej Klaudia i Mateusz. Nie wiedziałam czy pierwsze ich wysciskac a potem zabić czy pierwsze zabić a potem sciskac. :(. No co jak co ale oni to są wariaty .
Tylko obserwowani przez użytkownika zakochanymotylek30
mogą komentować na tym fotoblogu.