Andi!

25 listopad już, a jeszcze tak nie dawno były upały, wakacje, długieeee dni.

Czas po 18stce leci zdecydowanie za szybko.

W weekend znów szkoła, ale później znów weekend przerwy i jeszcze jeden przed świętami i mieeeesiąc wolnego!

Coś pięknego kochani! Sesja dopiero w lutym troszkę późno, ale cóż. Będzie to równie ciężka sesja jak poprzednie, ale mam nadzieję, że ogarniemy to, bo kto jak nie nasza grupa :)

Zaraz kolejny miesiąc nam stuknie z Andim. 3 lata i 2 miesiące kiedy to zleciało. Z dnia na dzień kocham Go mocniej i mocniej. Kiedy się kłócimy mam czasami ochotę go udusić, ale nie mam w sobie tyle odwagi i siły, bo wiem, że bez niego byłoby cholernie smutno, pusto, zimno i nudno. Jest kochany i dobry na swój wyjątkowy sposób, za to Go tak uwielbiam. Jest nietuzinkowy i dla mnie jedyny w swoim rodzaju. Potrafi zaskakiwać, rozpieszczać, kochać, wspierać i być. Jak zapewne wielu z chłopaków, ale on jest dla mnie wyjątkowy i taki prawdziwy. Po prostu, gdy go poznałam moje serduszko zabiło duuużo mocniej niż zwykle, niż do kogo kolwiek innego i tak już zostało. Tak zaczęła się pisać nasza historia. Przeszliśmy wiele i mam nadzieję, że przejdziemy jeszcze więcej razem. Także proszę dalej bądź, kochaj, szanuj, wspieraj.

Ja kocham Cię nadal Andi! :*

Z każdym dniem coraz mocniej i mocniej! <3

Twoja Pati :*