i co? i jest pazdziernik godzina 09.12 a ja w domu. ale to przemilcze..
Mam wiele rozkmin, wzgledem siebie, ludzi, swiata. Jedynym slowem wszystko sie pojebalo..Ciagle trudno, cholernie trudno. A gdy myslisz ze gorzej byc nie moze, to jest jeszcze GORZEJ..
co lepsze, chyba juz sama przestaje rozumiec sama siebie, wiec jak zrozumiec innych? No chore.
Chyba chcialabym byc dzieckiem, ktore na nowo szukaloby sensu zycia. Ciagle odnajdywalo radosc w tych najmniejszych dzieciach. Jaka szkda ze czasu cofnac nie mozna..
No ale nic. zyc trzeba dalej(ciakawe ile jeszcze) to wszystko mnie przerasta. choc juz nawet szkola nie jest taka straszna, jedynka, zagrozenie.. Wszystko inne. A ja tak bardzo chcialabym zeby bylo tak pieknie.. jak kiedys.
Wczoraj super dzien. Matma w pelni ogarnieta i az sie ciesze ze wszystko ogarniam.
Pozatym ON, kochany, slitasny Pawełek.. Grzyby zaliczone.. Morze zaliczone. Prawdziwie szczesliwa.
Żyjmy chwila. Żyjmy soba. Żyjmy wspaniala przyszloscia..
Skarbeczek
Inni zdjęcia: *** coffeebean1Spokojnego weekendu :) photoslove25:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24:) halinam... maxima24... maxima24... maxima24