photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 PAŹDZIERNIKA 2012

67.


Niektórzy nie mogą sobie pozwolić na upadek, bo wiedzą, że nikt ich nie podniesie.


"To właśnie ty dajesz mi siłę i dajesz mi wiarę"

patrzę na to wszystko i tak jakoś jest mi kurwa przykro.

a całe szczęście bliżej niż blisko.

Uwielbiam, gdy jesteś. e

-nie kocham Go. -dobra kurwa, koniec tego wpierdalania kłamstwa w Twoje codzienne życie, obie wiemy jak jest.


w próżnym biegu straciłam oddech.


Mam nadzieję że, kiedyś zrozumiesz jak bardzo Cię potrzebowałam.


Nigdy nie zapomnę tych dni, podczas których nie było mowy o śnie, czy o innych czynnościach, bo najważniejszą rzeczą było czuwanie nad Tobą. Spałeś. Ciągle spałeś. Całymi dniami i nocami. Czasami jedynie mocniej ściskałeś moją rękę, tak jakbyś chciał coś mi przekazać. Nie miałam komu opowiedzieć o tym, jak bardzo jest mi ciężko. Gdybyś tylko o tym wiedział, to nie pozwoliłbyś mi na ciągłe zamartwianie się, bo przecież byłam dla Ciebie najważniejsza. Miałam nadzieję. Była ogromna. Płonęła niczym znicz olimpijski, nic nie zapowiadało tego, że kiedykolwiek zgaśnie. Rozmawiałam z Tobą, dużo rozmawiałam, trzymałam Cię za rękę, głaskałam Cię po głowie, przecież to uwielbiałeś, mimo tego że nie dawałeś żadnych znaków życia- ja się nie poddawałam, bo przecież trzeba poświęcać czas osobie będącej w śpiączce

 


Gdy odchodzę od niego obrażona,
- Idzie za mną.
Gdy patrzę na jego usta,
- Całuje mnie.
Gdy go popycham i biję,
- Chwyta mnie i nie puszcza.
Gdy zaczynam do niego przeklinać,
- Całuje mnie i mówi,że kocha.
Gdy jestem cicha,
- Pyta, co się stało.
Gdy go ignoruję,
- Poświęca mi swoją uwagę.
Gdy go odpycham,
- Przyciąga mnie do siebie.
Gdy mnie widzi w najgorszym stanie,
- Mówi, że jestem piękna.
Gdy zaczynam płakać,
- Przytula mnie i nie odzywa się słowem.
Gdy widzi jak idę.
- Podkrada się za mną i przytula.
Gdy się boję,
- Ochrania mnie.
Gdy kładę głowę na jego ramieniu,
- Nachyla się i mnie całuje.
Gdy kradnę jego ulubioną bluzę,
- Pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy.
Gdy mu dokuczam,
- On też mi dokucza,i robi, że się śmieję.
Gdy nie odzywam się przez długi czas,
- Zapewnia mnie, że wszystko będzie dobrze.
Gdy patrzę na niego z wątpliwością,
- Uzasadnia.
Gdy łapię go za rękę,
- Łapie moją i bawi się moimi palcami.
Gdy zdradzam mu sekret,
- Zatrzymuje go dla siebie.
Gdy patrzę mu w oczy,
- Nie patrzy w inną stronę,póki ja tego nie zrobię.
Gdy za nim tęsknie,
- Wie, że mnie to boli w środku.
Gdy mówię, że to koniec,
- On wie, że dalej chcę, żeby był mój.
Gdy przybiegam do niego z płaczem,
-Pierwsza rzecz, którą mówi to: "Co się stało Kochanie?"

Jeśli masz być na chwilę to lepiej, by nie było Cię wcale .


To smutne,kiedy widzimy,że dwoje ludzi do siebie pasuje,a pomimo to nie są razem.


Wybrałam go by niszczył moją szminkę, a nie tusz do rzęs .

 

 

 


Nie da się od tak, po prostu zapomnieć o osobie,
o której do tej pory myślało się codziennie.

Zapytali się mnie czy żałuje, że go poznałam. Zastanowiłam się i odrzekłam: Nie.
Gdyby nie on, nie zaznałabym tej chwili szczęścia, śmiechu i innych rzeczy,
które teraz wspominam z uśmiechem. Mimo, że się nacierpiałam - nie żałuję.


Mam nadzieję że, kiedyś zrozumiesz jak bardzo Cię potrzebowałam.

Wiedz, że jesteś nadal pierwszą i ostatnią myślą mojego dnia . Niestety.

 

wiesz , że dając mi głupiego lizaka , sprawiłbyś ,
że stałabym się najszcześliwszą dziewczyną na świecie.

I pytasz skąd te krwawe ślady na wargach.?
Jak byś nie wiedział, że przygryzam usta kiedy tęsknie..

siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś.? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością.? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie .? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie mi jej brakuje " ?.

 

Nie muszę żyć jak królowa, wystarczy mi
obecnośc najważniejszych osób w moim życiu ; * .

Potrzebuje Ciebie, bo to przy
Tobie potrafię oddychać. ; **

A jedyne czeg dziś potrzebuję to ciepło Twoich ust. ;** :)

 

Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni niż leżąc w łóżku z naszymi tajemnicami
i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień..

Nawet nie wiesz , ile razy otwierałam okienko rozmowy ,
żeby do Ciebie napisać i za każdym razem zamykałam je stwierdzając , że to przecież nie ma sensu .

 


Kiedy jest mi smutno czytam stare wiadomości od Ciebie, udaje, że przed chwilą je dostałam.
Wiem, oszukuje samą siebie, ale przynajmniej przez chwilę mam szczery uśmiech
na twarzy.

Nie spowiadam się z miłości,
choć grzechem jest kochać z taką siłą.

Zdarłeś serce, pozostawiając jedynie uczucia, które żyją wciąż we mnie.

Blada twarz w oknie. Rozciągnięta koszulka. Szerokie spodenki.
Rozmazany makijaż. Łzy w oczach i brak tej głupiej chęci do życia.

`i dziś jesteś nikim, choć kiedyś byłeś wszystkim.

Najchętniej rozerwałabym jego ciało
i wtuliła się w serce.

Wybraliśmy siebie z tłumu. ?

Skoro odszedłeś wspomnienia mogłeś zabrać ze sobą,
tak żeby mniej bolało.

Kocham Cie, pomimo morderczych kłótni,
zaciśniętych do czerwoności dłoni i miliona wylanych łez.

Za wczorajszy zapach tytoniu,
za dzisiejszą niestałość,
za jutrzejszą niepewność.

To nie jest takie proste zapominać o ludziach, o wspomnieniach,
o tych pieprzonych nadziejach, które mi narobiłeś i o tym wszystkim co nas łączyło.

Kiedy czujesz , że to koniec, starasz się naprawić wszystko.

Nie można rozłączyć tego, co jest jednością.'

Kiedyś opowiem Ci jak trudno było mi udawać, że nic do Ciebie nie czuję,
że te wszystkie miłe słowa i gesty świadczyły o ogromnym uczuciu, którym Cię darzyłam.

Chu* z tym, że boli.

a dziś, oddałabym każde jutro za tamten czas.

Boli mnie życie bez Ciebie.


Komentarze

happinessand meegaaa <3
22/10/2012 14:37:18