Wlasnie wrucilam do domu z pracy :-)
Robie sobir frytki:-)
W sobote bylam na 18-tce Darii :-) a przed 18-stka, bylam jeszcze u Dawida na cmentarzu aby zapalicz znicz, bo byly jego 22 urodzinki...
W weekend ide do pracy :( a w sobote, jeszcze na imieniny Blazeja babci i wuja. :-)
Moja babcia często powtarzała mi: Nigdy nie mów mężczyźnie wszystkiego, dziecko - on i tak tego nie doceni, a będzie chciał więcej i więcej - i to ty będziesz zawsze tą złą. Gdy dasz mu wszystko, co ci zostanie? Musisz mieć swój kawałek siebie, jakiś mały sekret, choćby dotyczył tylko tego, jaką marmoladę lubisz najbardziej. Bo kiedy będzie naprawdę źle, będziesz mogła schować się z tą marmoladą i w jej smaku odnaleźć lekarstwo na twoje łzy.