No i mamy październik... 
Ale to nie tylko koniec wakacji dla studentów. To też miesiąc szczególnej pamięci o Maryi. 
O Maryi powinniśmy pamiętać zawsze, bo to Ona prowadzi nas do Boga, a październik to jest takie przypomnienie, że w Niebie mamy Kogoś, kto się za nami wstawi, bo komu, jak komu, ale Swojej Matce, to Pan Jezus nie odmówi....

Nie mogłam też przemilczeć akcji: "Dzieło Duchowej Adopcji Kapłanów". Módlcie się za swoich kapłanów. Nie tylko za tych dobry, za tych, którzy was prowadzą w życiu duchowym, ale szczególnie mniejcie na uwadze tych najbardziej pogubionych, bo to kapłani mają nas prowadzić do Boga. Więc pomyślcie, jak to jest jak ślepy prowadzi kulawego...