masakra jak mi sie mnoc dzisiaj nie chce ;x pech ... :x rozbiłam sobie dzisiaj lusterko ;x dzień jakiś taki zamulony, masakra ;x jest lepiej niż było al enie do końca. ;c zimno jak chuj, jeszcze ten jebany wiatr :/ szkoda gadać dzisiaj cały dzień zawalony, spotkanie w kościele, a potem jeszcze roraty :x na mikołajki jeszcez nic nie dostałam, no prócz od Miecia <3 to jest dopiero głupek <3 masakra, zimno mi planów na weekend ZERO!! ;< ide do Oli :> siemka <3