To WSZYTSKO jest POEJABANE.
Myslalam ze bedzie dobrze a jest zle.
Chodzi mi o caloksztalt min. o zdjecie, bo mialo byc wieksze tzn. kazde z tych malutkich zdjec mialo byc duze, a mi sie
zjebalo wszytsko D:
i co teraz? jakas mozaike musialam robic! :CC
Ale poza tym wszystko inne tez do dupy, niby jest fajnie i udaje radosna, ale ma kilka powodow do smutku
Juz nie ma tak jak kiedys
Jeszcze w wakacje bylismy kims dla siebie waznym, nie tylko przyjaciolmi, potem to wszystko runelo
i juz nie ma NIC
nawet nie mowi mi zwyklego ''czesc'' nie zartuje ze mna jak kedys...
Nie tylko o niego chodzi
Chodzi tez o dwie inne osoby ale nie tak szczegolnie, te ''dwie inne ''osoby to kolezanki ktore sie ze na przyjaznily, i byly mi bliskie teraz wszystko zepsoly, nie mam co mowic
Nie placze, ale chce, natomiast jest mi zal i smutno ze ktos bliski dla mnie, jest taki. M_M
Sproboje to naprawic, ale nie ja to zepsolam
:L
w szkole wgle prawie nie slucham co mowia do mnie kolezanki bo mysle, ;C
V_V
Edit- to wszytsko nei jest o zadnej martynie! boze, jakies dzicii mi pisza czy to co napisalam jest o ''Mimi'' :L :L
KOCHAM CIE! :F :F :F :F
<333