Łukaszu, Siwy, Łina... w ten jakże uroczysty dla Ciebie dzień życzę ci pogody ducha, aby kruszyńska ziemia Ci urodzajną była. Muszę dodać byś nigdy nie wdepnął w gówno oraz Paluch by w nocnym drzwi otwierał za pierwszym puknięciem nawet tym cichym....
Oczywiście dalszych lat związku z Martą Sz. , która też ma fotobloga ale słaby on jest