zabiją mnie? chyba nie dzień przed zakończeniem roku. i tak kurcze miało pozostac. WSZ
moje kochaaane
( całe szczęscie mnie widac tylko w małym stopniu, ha xd ) ijaa i jeszcze kogos tam widze, łeheheh
w sumie powyzsza fotka nie była robiona tak dawno, ale wydaje mi sie jakby to było wieki temu. wieki temu, przez które zapomniałam o Nich czasami tak jest. człowiek zachwyca sie rzeczami, które w danym czasie poznaje, a zapomina o tych, które sa w zyciu najważniejsze, m.in. własnie przyjaźń. czasami tak jest, tak bywa.. bleee znowu sama siebie tłumacze. krótko - spieprzyłam, zawaliłam, zdupiłam. :/ :/ :/ wrr.
naprawie, obiecuje
nie byłam dzisiaj na lodo. jutro tez nie będe. dopiero poniedziałek. buu.
wtorek - do Czarnej xd na farbowanko
kurcze. nie moge sie skupić, bo moje kochane bachorki szaleją mi za plecami. nie slysze własnych mysli. nie lubie tego. czuje sie wtedy bynajmniej dziwnie. jakbym była w innym swiecie albo coś.. xd pieprze od rzeczy. norma.
tak więc, zeby nie przedłużac i nie narażac czytających ta notke, jak i zarówno mnie, na zmęczenie.. kończe post.
ła ła ła
narka xd pzdr. dla większej ilości ludzi
Inni zdjęcia: Sweterk na chłody w sam raz. halinamKowalik slaw300#birthdaygirl qabi1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11