Znaleźć się na końcu świata i wreszcie odetchnąć...

Dzisiejszy dzień miły. Mam fajnego gościa w domu :-)
Wczoraj nie było tak różowo. Zabrano mi moją małą,słodką Lunkę! Niestety,nic nie mogłam na to poradzić. Wiem, że nie stać nas na utrzymanie dwóch psów, do tego suczek. Ale tak strasznie się do niej przywiązałam. Teraz staram się myśleć pozytywnie i jakoś się pozbierać. Wiem, że będzie jej tam dobrze. A to jest najważniejsze! 
"Czas leczy wszelkie rany" ... Tą też w końcu zagoi. :-)
W szkole nas męczą. Już bym wolała iść do pracy! Na serio! I żeby nie było, już pracowałam, więc wiem, że bywa ciężko, ale przynajmniej nikt się nad Tobą nie znęca (nauczyciele), a po pracy możesz odpocząć, a nie odrabiać lekcje! ;/ Nie mogę się doczekać, aż skończę edukację. Na moje nie szczęście to jeszcze potrwa. ;/
Mam szczęście! Jadłam wczoraj i dzisiaj loda Big Milk Toffi i dwa razy wygrałam! :D Czasem ma się farta w życiu! :D
Dobra idę do lekcji! Dwa wiersze w tym tygodniu, klasówki x3, kartkówki x2, pytanka x... Ah.
Bajo! :* Miłego tygodnia  

Choć raz zrobić to,co naprawdę pragniemy!