Ile razy coś w nas pęka? Kilka dni ciepła i nie mam nad czym się użalać i rozmyślać :P Dalej będę dociekał sedna bólu egzystencjonalnego jaki mnie złapał ale z mniejszą intensywnością. Więcej działania mniej rozmyślania ale nie myślenia. Teraz trzeba zrobić podsumowanie i przeczytać ten śmietnik od początku. Mam nadzieje że coś się wyjaśni.