Doszłam do wniosku, że obracam się w złym towarzystwie.
Zasługuję na coś lepszego. Otaczają mnie same dwulicowe, fałszywe osoby,
które żeruję wyłącznie na tym iż mam jakieś "wpływy". Co z tego, że znam dużo osób, że wpuszczają mnie na większość imprez?
Spróbowaliście chociaż mnie lepiej poznać? Czy interesuje Was tylko mój stan portfela?
Kończę z Wami, zaczynam nowe, LEPSZE przyjaźni.
+ dodawajcie do znajomych !