Jutro zapowiada się naprawdę dobry piątek. Chciałabym, żeby wszystko poszło po mojej myśli.
Wiesz co mi się marzy? Abyśmy oboje się upili i powiedzieli sobie prawdę prosto w oczy.
Jednak chciałabym, żeby ta prawda brzmiała tak jak ją sobie wymarzyłam. Chciałabym usłyszeć
"naprawdę, podobasz mi się", a może nawet coś więcej. Już raz to usłyszałam, wtedy też byłeś pijany.
Jak wytrzeźwiałeś byłeś czuły, kochany... byłam Twoim skarbem. A teraz? Może to wróci... po prostu powtórzmy tą sytuację.
+ dodawajcie do znajomych.