photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 SIERPNIA 2011

002

 

Obyś nigdy nie kradł, nie kłamał i nie oszukiwał. Ale jeśli już musisz kraść, to okradnij mnie ze zmartwień. A jeśli musisz kłamać to tylko po to, aby schlebiać mojej urodzie. Jeśli musisz oszukiwać, to proszę byś oszukał śmierć, bo nie będę umiała przeżyć bez Ciebie ani dnia...

 

Ostatnio nie jem, nie śpię, mam objawy depresji, nie wychodzę z domu, nie kontaktuję i nie wiem, co się dzieje na świecie. Prawdopodobnie powodem jest złamane serce, ale tego też nie mam siły stwierdzić.

 

Uświadamiam sobie że etap kiedy serducho bije przez Ciebie szybciej zostaje definitywnie zamknięty. Było miło, dziękuję.

 

I wtedy pomyślałam  może nie okiełznałam go. Może on nie mógł okiełznać mnie? Może jestem taką właśnie kobietą...

 

Może muszę być wolna do czasu, aż spotkam kogoś równie dzikiego jak ja?

 

Kiedy chodzę totalnie roztrzęsiona, zdenerwowana, i potrafię zjechać każdego za byle drobnostkę, przydałbyś mi się. Szczególnie Twój uspokajający oddech, który sprawiał, że zapominałam o wszystkich zmartwieniach. Twój cichy głos szepczący, że jesteś i będziesz bez względu na wszystko.

 

Wciąż go pamiętam. Jak zeszłoroczne słońce, czy stokrotki pięknie wyrastające na świeżo skoszonej trawie. Wciąż go wspominam. Jak dzieciństwo, pierwszy dzień w szkole, czy pierwszą komunię świętą. Wciąż za nim tęsknię. Jak za upalnym latem i beztroskimi wakacjami.

 

Karmicie się złudzeniami, zamiast spojrzeć prawdzie prosto w twarz i pokierować swoim życiem na własną korzyść. Boicie się spojrzeć w swoje oczy w lustrze i stwierdzić, że to wszystko co robiliście dotychczas jest tylko gonitwą za czymś nieuchwytnym.

 

Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasem ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza...

 

Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.

 

Byli dla siebie jak dwoje ludzi pod jednym parasolem... Za mało miejsca by iść razem i za dużo by kroczyć samotnie...

 

Miał najpiękniejsze usta. Miała ochotę dotknąć ich i sprawdzić, czy są rzeczywiście tak miękkie i ciepłe, jakimi się wydają.

 

Wielkimi, przeciwsłonecznymi okularami zasłaniam setki niewyspanych dni, które zostawiłeś mi w prezencie.

 

W miarę upływu dni zdała sobie sprawę, że jest za młoda, żeby ukryć to, co ma w sercu, lecz wystarczająco dorosła, by wiedzieć, że zdradzają ją oczy.

 

Archiwum po brzegi zapełnione wygasłą już miłością.

 

Jak mogła być tak słaba, żeby do tego dopuścić? Tak się uzależnić od drugiego człowieka? Przecież zawsze sobie przysięgała, że nigdy nie dopuści, by jej szczęście zależało od kogoś innego.

 

Coraz gorzej radzę sobie z widokiem całujących się par, widzę ich po raz enty w tym stanie, sama nie całując się od dawna z nikim.

 

Przy każdej Twojej nieobecności, będę płakać,

Ale każdy Twój powrót zetrze łzy,

które kosztowała mnie każda Twoja nieobecność.

Przy każdym naszym pożegnaniu

niezmiennie będę Cię kochać,

Wiemy że odległość nie istnieje

między dwoma kochającymi się sercami

 

 

W pierwszej kolejności poznaj jej uśmiech, woń duszy, wrażliwość serca, a następnie smak ciała. Nigdy w odwrotnej kolejności.

 

Chcesz wiedzieć co czuje? czuję ogromną pustkę wieczorami kiedy przypominam sobie nasze spacery, samotność kiedy płaczę z byle jakiego powodu, złość kiedy ktoś mówi o Tobie, ból kiedy opowiadają mi o Twojej nowej dziewczynie oraz smutek kiedy widzę jak bardzo dobrze radzisz sobie beze mnie.

Komentarze

opisowax33 Fbl z opisami, cytatami. :]
Dodaję i zapraszam. :D
26/08/2011 18:11:29