No elo elo. ;d
Dzisiaj zwała była . ;dd Pierw z Adasiem Wiśnią Blumelem poszliśmy na goplanie gdzie czekały za nami Kasia i Asia. Na goplani zwała xdd Kasia chodziła mi po plecach a pozniej dzwoniliśmy do Diany i zwałe sobie z niej i Wiśni robiliśmy haha ; dd Później poszliśmy odpowadzić Kasie do domu bo szła do wuja chyba na 50 uro. ;d
No i chłopacy przy okacji weszli do domu xdd Poźniej do biedronki wiśnia oczywiście napalony zeby wziąśc 2 paczki chipsów i sie kłucili i rzucali cipsami w sklepie aż wybraliśmy .. ;d Poźniej z Blumelem cofneliśmy sie po Cole dużą 2l . xD Doszliśmy na goplanie i już chipsów nie było a picia malusio. xdd
Wgl łajzy nie chciały nas wpuścić na mecz ale ma sie znajomości i wpuścili . ;dd
Goplania przegrała z Gromem. ;// czy jak to sie tam pisze ale 2:0 ;xx
No trudno zaraz chyba z Adasiem idziemy sie przejść bo jego mama na nocke a moi rodzice na weselu ;dd
Dobra nie zamulam heh. ;d
Bye Irmaa . ! xdd