jesienna melancholia przerzuciła się również na frekwencje,
gdyż, przyszła moda na chorowanie ;]
niestety, nic fajnego ;x
jak zapewne wszyscy doskonale wiedzą :))
i z ogromnym utęsknieniem czekam na pewną środę (:
i nie ważne co dalej ;dd
' nie chciała się z nikim wiązać,ceniła sobie niezależność, możliwość kierowania się własnymi kaprysami i robienia, co jej się żywnie podoba'