Nie wiem jak to sie stało, ale cała notka na 43% mi sie usuneła...
w każdym razie nie ogarniam zaistniałej sytuacji chociaż w podobnych znajdowałem sie juz setki razy P:
jedyne co pozostaje mi to jak to ktoś ładnie ujął to patrzyć sie jak ten frajer dużymi oczami... ponad półtora roku temu nie wierzyłbym, że coś takiego może sie stać. Chociaż z drugiej strony jestem z tego wyjątkowo zadowolony :)...z trzeciej strony wzrasta irytacja, frustracja, i chec skakania...
trzeba stawiać na cierpliwość ^^
http://www.youtube.com/watch?v=TYLM2BirjuU
dazzed&confused
en?