Tradycyjnie - moja siostra.
Fizyka jest tak bardzo zniechęcająca, że nawet się o niej myśleć nie chce. A tu mnie czeka całe mnóstwo nauki. I co z tego, że sprawozdanie z ostatnich ćwiczen już zrobione, skoro chęci do nauki mi nie przybylo?
Ze światem dzieje się coś naprawdę dziwnego. Nie ulega wątpliwości, ze trzyma mnie jakieś uczucie i za nic nie jestem w stanie określić jakie i skąd się no bierze. Nie wiem nawet, czy jest dobre czy złe.
Za to chciałabym bardzo serdecznie pozdrowić Pięknego Nieznajomego, o.
A wyjątkowości temu dniu dodają urodziny Robaczka. Robaczku, Ty wiesz, czego ja Ci życzę. Nie będę takich intymności wywlekac przed publikę. Ale jeszcze raz z całego serca życzę Ci wszystkiego, prawie wszystkiego (zostaw coś dla mnie!) najlepszego :) ;****