z mojej 18stki..
no i tak to już w mojej histori bywa, że:
jak się jebie to wszystko !
strasznie :(
wczorajszy dzień jeszcze jakoś przeżyłam,
wieczorem wpatrując się w okno, pijąc i płacząc..
a dzisiaj ? dzisiaj to jest jakaś masakra..
tyle rzeczy się dowiedziałam :(,
lecz przynajmniej chociaż ktoś jest ze mną szczery..
ale i tak się domyślałam o co chodzi..
no nic widocznie niektórzy faceci
nie potrafią docenić kobiety
i nie widzą jak się starają..
chciałabym Ci to kiedyś powiedzieć,
ale nie wiem czy się odważę..
wciąż o Tobie myślę..
nigdy o Tobie nie zapomnę..
po prostu się zakochałam..
lecz był to zły wybór..
niestety ;(
totalne załamanie..
a psychika siadła.
nie mam już na nic siły :(