lenistwo , to mi było potrzebne .
Mam nadzieje ,że wam świeta minęły dobrze , bo mnie tak :)
znowu dawno mnie tu nie było , nie wiem dlaczego , chyba coś sie wypaiło , nie mam pojecia :)
zbliża się koniec roku , trzeba zrobić podsumowanie, ale jeszcze nie dziś , do 31 zostało jeszcze kilka , niewiele , ale zostało jeszcze kilka dni .
coś mnie męczy , nie wiem jeszce jak to rozwiązać, w sumie nawet nie mam na to pomysłu, a kiedy pojawia się myśl ,że należy coś z tym zrobić , to jakoś odsuwam ją od siebie jak najdalej.
w sumie każdy chyba zasługuje na druga szanse..? sama nie wiem.. ciężko jakoś racjonalnie i dobrze to poukładać tak żeby wszystko było dobrze.
ale może nowy rok to czas na zmiany i czas na to żeby to wszystko jakoś poukładac i przestać od tego uciekać ..?
tyle. odpowiedź pozostawiam wam .
kocham cię , misiek :* <3