7.

Siedzę w pokoju, słuchając smutnych piosenek, myśląc o tobie.

Kiedy podchodze do okna wiedzę nas siedzących na ławce, i przypominam sobie jaka byłam wtedy szczęśliwa.

Chciałam chodzić do szkoły z myślą o tym że Ciebie tam zobaczę, i będę mogła Cię przytulić.

Teraz nie mam tej chęci, bo i tak wiem że znów się nie odezwiesz, a ja będę dalej smutna.

Mimo to nie umiem przestać Cię kochać, widzę Cię przed swoimi oczami, i wszystko traci sens kiedy nie ma Cię przy mnie, po prosty jesteś całym moim światem..

I powtarzam sobiem że znów będzie dobrze.

Chodzę w nocy, wokół bloku, ze słuchawkami w uszach..

Myślę co teraz robisz? Czy jest Ci źle z tą sytuacją?

Wspomnieniami powracam do tamtych chwil, do wszystkie co było.

W myślach słyszę Twój głos, przed oczami widzę Twój uśmiech.

Chciałabym pójść drogą, którą zobaczę Cię..jak idziesz mi naprzeciw..

Wtedy rzucę Ci się na szyję, i pocałuję namiętnie.

Czasami myślę, dlaczego aż tak bardzo Cię kocham? może to Ty jesteś jedynym, może moje uczucie nigdy się nie zmieni? Mi to pasuje jeżeli będzię tak jak dawniej.

Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie, ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku.

Kochać kogoś, to znaczy widzieć cud niewidoczny dla innych.

Miłość przyznajmy, to wielka mistrzyni, potrafi z nas zrobić kogoś, kim nigdy nie byliśmy.

klikaj fajne + dodawaj