chyba zatoczyłam swego rodzaju koło. wracam do początku. do tego co było. nie wiem czy słusznie. znowu płaczę nad losem małego chłopca z Aberdeen. może trochę nad swoim?
coś w nas umarło i nie chce zmartwychwstać.
Użytkownik yuwaku
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.