Pedale Stachursky z góry, jesteśmy w jednym budynku większość dnia, a i tak się mijamy. Mieszkamy kilka domów od siebie, a i tak się mijamy - instytut matematyki pozdrawia. Wierzę, ze będzie wszystko dobrze.
Wieczór w skośnookim brzmieniu Łan Ok Rokuf, hipsteriadą jest że nie znam ich od czasu Dreamera i wszystkiego później. Znam ich od kiedy byli z Aleksem, wtedy grali chyba lepiej.
Zabawne, Szklanyksiężyc wróciła. Tanusia to kolejny pedał. Właśnie dochodzę że większość istotnych w moim życiu ludzi to pla mnie pedały. Jeśli też zostałeś tak przeze mnie nazwany, czuj się wyróżniony. Albo wyróżniona, who cares.
Mam jakieś dziwne oczy.... Ya, rly.