Z panem Piotrem W. hipsterotą.
Lemoniadki z tym panem zawsze spoko, zupki halucynowe, jak kto woli, ale uczymy się na błędach.
Pewnych spraw, tych rzekomo oczywistych, nigdy nie pojmę. Może nie dojrzałam jeszcze do tego. Nie czuję się z tym dobrze, co zrobić?
Cierpliwość się kończy, zarówno Twoja jak i moja, nie doprowadzi to do niczego dobrego, a należę do osób, które lubią po swojemu interpretować słowa innych, wielu się o tym przekonało. Złośliwość stoi jednak na pierwszym miejscu na kilkunastokilometrowej liście moich pierdolonych wad.
Użytkownik yukumuku
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.