mam wieelka ochote usunac caly pb ale jest tu za duzo memories gdy bylam mloda i glupia, za duzo bzdurnych opowiadan i innego schlanego shitu. kiedys chcialo mi sie pisac tu wszystko co slina/alkohol na jezyk przyniesli, chcialo mi sie robic te wszystkie focie z ktorych teraz mam czysta polewke. shikashi znalazlam inne, lepsze miejsce gdzie mam to co uwielbiam, gdzie sa ludzie ktorzy podzielaja moje fanaberie i kochaja to co ja. nikogo teraz nie probuje szufladkowac po prostu nie czuje sie juz tutaj tak jak kiedys. uzalenilam sie od czegos innego i jest mi z tym cholernie dobrze. dlatego dear photoblog szkoda ze nam do konca nie wyszlo, jest mi przykro z tego powodu ale bardziej mi przykro z ostatniej czesci hp. jestem tam gdzie mam caly czas usmiech na gebie i nie zamierzam tego zmieniac. i nie, to nie jest fejsbuk ;>
yours sincerely,
nicolaus