sobota. byl pocalunek w pepek pozdro biotechnologia i ochrona srodowiska. byl jezdziec bez glowy w 5 ktorą jak rowniez podrozuje wiedzmin.
niedziela pod znakiem cytrynowki i malibu, gra dla madrych czyli zagrajmy w obiad kupa zapach film i slowo po angielsku.
poniedzialkowy zuberek po japonskim.
czas zbierac kase na dega, die szykuj sie na rejpa.
lubie to