Troszke mnie nie było na necie :/ od jakiegoś czasu siedze całymi dniami w pracy, a jak wracam do domu (ok. 22 godz) to nawet nie chce mi się włanczać laptopu, ide poskakać, albo pograć na gitarze i spaaać, dzisiaj tylko mam wolne bo jest brzydka pogoda. Chociasz przez jakieś 4 godz. było całkiem ładnie i wybawiłam się w basenie z bratem i kuzynką^^
czasami jestem takim dzieciakiem XD...
zauważyłam też, że czym więcej mnie nie ma w domu tym rodzice są dla mnie milsi ;], chociasz jestem wkurzona na tate, że mnie wczoraj m=nie wziął do aquaparku... bo jechał wieczorem z kamilem i pauliną, a ja jakieś 5 min. po tym jak pojechali wróciłam do domu....
moja kofffana kicia chba będzie miała małe ^^fajnie by było znowu mieć takie małe maine coony biegające po pokoju :D
teraz chyba pójdę sobie na siłownie i obejrze jakiś film ( jeszcze nie wiem w jakiej kolejności ;P )
sayonara ;*
http://www.youtube.com/watch?v=0ydXbJrQ4jc&feature=related - a to jakby ktoś chciał się pośmiać :p