"Ta, dwie kawy rano na rozpęd, bo mam co robić
Nie daję za wygraną, myślę jak pogodzić mój portfel i forsę
Widocznie się nie lubią, ale mam plan
Brzmi trochę głupio, mam styl gorący jak gówno
Którym resztę leszczy se wciągnę dupą
I nie chcę krzyczeć "Życie, ty suko"
Bo doceniam cokolwiek co mam
Nie mam hajsu jak zmartwień
Ale gdybym nie miał co robić to robiłbym hajs"
-klik-