Nie ogarniałam, ze można żyć inaczej. Spełniać marzenia, wyznaczać i realizować cele, a na końcu być z siebie dumna, że mi się udało. Teraz wiem, że życie jest bez sensu kiedy nic nie robisz i swój los pozostawiasz osobom trzecim. Cała śmietanka jest wtedy kiedy ciężką pracą dochodzisz do sukcesu.
Już nie sam cel, a droga do niego to mnóstwo frajdy i satysfakcji.