totalnie nieaktualne, wakacje '08
u mnie w sumie jest nieźle, oprócz tego paskudnego choróbska.
zapas filmów, książek i czekolady by się przydał, to by było lepiej.
pociesza mnie świadomość, że jutro LM.
zobaczę Miguela, Bartosza, i mam nadzieję mecz na wysokim poziomie.
na samą myśl się uśmiecham..:)
bo wiecie, pozytywy trzeba widzieć.
cześć Wam
..hej, panie ego, nie będziesz moim kolegą