Zachowam Cię w sobie na zawsze. Tak jak obiecałam.
Sieeemka :* Kolejne z tej samej serii, joł.
Ale zamulony dzień, ale chcę takich więcej, spokojne siedzenie w domu, praktycznie samemu <3
Lasagne zrobiona, byłam też w Dworku u koni <3
Kochane kobylki, pozmieniało się, Zorba się zmieniła, jest znowu wredna :C eh..
nawet mnie ugryzla XD
Dzień na plus. Jutro gdzieś trzeba wyjść bo siedzenie w domu już zaczyna się robić nudne :p
ten, no..
Spadam, paa :*