Kiedy pierwszy raz cię ujrzałam nie pomyślałam, że mogłabym Cię pokochać.
- Zapewnij mnie, że nie pokochasz innej... - Nie mogę... - Dlaczego? - Bo na pewno pojawi się inna... Tylko ona będzie do Ciebie wołać "mamusiu! "
w tej chwili, do góry podnoszę głowę, patrzę w niebo, właśnie tak, tutaj już Ciebie nie ma, tutaj już nie istniejesz. .
wiesz, też mam uczucia, znam nawet te najwyższe. lecz, gdy patrzysz na Mnie milcząc, ja też milczę.
Jesteś moją namiastką szczęścia .
kotku, byliśmy szczęścia blisko, ale zazdrość i głupota spierdoliły wszystko.
w mojej głowie tyle rzeczy, których nie zdążyłam ci powiedzieć.
dopiero, gdy mocno zatęsknisz, czujesz jak wiele was łączy.
Wystarczył jeden Twój gest .
Uwielbiam te nasze walki kto kogo szybciej rozbierze wzrokiem
najbardziej bolą wspomnienia, którymi dławię się każdego wieczoru. nie, nie te nieprzyjemne. tylko te najlepsze. właśnie te bolą najbardziej. bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego, co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć.
I wciąż patrzę jak płoną kolejne kartki z kalendarza, kolejne puste dni, w których staram się zapomnieć.