Tak wiem jakośc beznadziejna..
POTRZEBUJE FUNDATORA PHOTOBLOG PRO!!
Nie mam juz siły. Macie racje przerosło mnie. Trzymam się ostatnim palcem na tej skale. Oceny nie najgorzej (wycinając zagrożenie z chemii) . Jestem zadowolona mimo to. Jednak ile pracy to kosztowało wiem tylko ja. Godziny nieprzespane, noce kiedy usypiałam nad ksiązka, Nerwy , łzy.. Po prostu mam dość. Jeszcze miesiąc i święta a potem te nasze wypragnione ferie. Przadwopodobnie przed świętami albo jakoś tak.. Spotkam Go:*. Wreszcie, bo w sumie załsuzyłam ciezką pracą zeby go wreszcie po tym długim okrese spotkać. Tęsknota zabija..
Tesknie, tesknie za gimnazjum. Za tym łatwiejszym zyciem, za spokojnymi dniami. Tam nie bylo tylu zarwanych nocy, wstawania o 6 albo i w jeden dzień o 5. Nie było tych nerwów, biegania na busa. Było wiele znanych tawrzy a nie wszyscy obcy. I byli ludzie, byli tacy bliscy mi kumple, których juz nie ma. No i było duzo wolnego, a teraz?. Teraz mam godzinke na spacer w piątek, jak dobrze pójdzie to i w sobote. raz na dwa lub trzy tyg jeśli nie ma sprawdzianu mozna iśc na łyzwy albo odreagowac na imprezie. I koniec. Jakas kompletna paranoja. Mam coraz mniej czasu nawet żeby myślec.
Jedyne co mnie jeszcze trzyma, to opcja bliskiego spotkania z TOba. Wreszcie zaspokoje to o czym marze. Bezpieczne ramiona, twój zapach...
Znowu przez chwile bedzie jak we śnie, jak w raju.
Prosze nie zaprzepaścmy naszej szansy..
Kocham cie:*