Teraz mogę powiedzieć, że czuje wakacje. Mniejsza już z tym, że mam 2 tydzień L4 przez tą nogę gdzie jak byłam w niedziele tydzien temu w szpitalu to mi powiedzieli że mam ją stłuczoną a w piątek dowiedziałam się że jest skręcona i musze chodzić o laskach łokciowych czyli kulach. No i dziękuje Miśkowi, że ze mną pojechał w ten piątek i sie ze mną tam wynudził :) Bo przynajmniej sama nie byłam. Ale tam naprawdę była masakra aby czekać za wizytą. Czekałam półtorej godziny tylko po to aby wejść do niego na 5 minut. To było jakieś naprawde bez sensu. Dziękuje miśkowi za to że ten pierwszy tydzien jak byłam w domu, to że cały tydzien spędził ze mną, za to że przyjeżdzał i mi pomagał, i że był poprostu ze mną. Dziękuje Ci kochanie ;*
W tym tygodniu juz nie będziemy tak często się widywac niestety no ale był wczoraj bo pojechał ze mną do lekarza :) i siedzielismy sobie pozniej u mnie:) no i nawet pozwolił mi wyjść na spacerek z nim ;) tylko wokół dzialek naszych no ale zawsze cos:) Teraz pewnie będziemy sie widzieć dopiero w sobotę :) No ale zawsze cos :)
Niedlugo nam minie 11 miesięcy jak jesteśmy razem, gdzie nawet nie wiem kiedy to zleciało . Ja jeszcze pamiętam zeszłoroczne wakacje jak się spotykaliśmy jako przyjaciele. a nie długo minie nam rok jak jestesmy razem. Teraz dopiero widze jak czas szybko leci. Jeszcze niedawno mówiłam , że rok został mi do mojej 18-tki a teraz to nawet nie za pół roku będą ją miała . A po 18- tce ponoć czas jeszcze szybiej leci.
Narazie to ja chce się pod koniec sierpnia zapisać na prawo jazdy, bo wiem, że jak teraz nie pójde przed 18- tką to jestem pewna że po niej już wgl nie pójdę , bo dojdę do wniosku, ze już nie mam po co iść ;)
Konrad <3