Opuszczam Was do poniedziałku.
Mam nadzieje że wiatr bedzie ok. 3-4 w skali Boforta
i pogoda nam nie da we znaki ;)
No i że nie rozbijemy tej ślicznej łódki :D
Żegnaj nam dostojny, stary porcie,
Rzeko Mersey żegnaj nam!
Zaciągnąłem się na rejs do Kalifornii,
Byłem tam już niejeden raz.
ref:
A więc żegnaj mi, kochana ma!
Za chwilę wypłyniemy w długi rejs.
Ile miesięcy Cię nie będę widział,
Nie wiem sam,
Lecz pamiętać zawsze będę Cię.
Zaciągnąłem się na herbaciany kliper,
Dobry statek, choć sławę ma złą,
A że kapitanem jest tam stary Burgess,
Pływającym piekłem wszyscy go zwą.
Pożegnanie Liverpoolu
Jak wróce to wrzuce kilka nowych fajnych fotek
A jak narazie prawka ciąg dalszy :D
Nadal nikt nie zginą z mojej ręki.
Dziś prowadziłem do Olsztyn i z powrotem.
Fajne to jest Jechałem z zawrotną prędkości 95 km/h
Tak więc jutro na łódke z :
Maćkiem
Kowalem
Grześkiem
i Masłem (ale nie tym z Bartoszyc) :P
Jak coś to mam komórke
Całuski dla Skarba :*
i ściski dla Wszystkich